ZIMA NA KRECIE

with Brak komentarzy

Zima na Krecie…

Cóż…

Nie przepadam.

Choć niby ładnie.

Tylko trochę straszno.

❄Drogi nieodśnieżane kluczą w bieli, jakby same nie wiedziały dokąd prowadzą i którędy.

Aż zamknęli dziś szkoły i zalecają nie wychodzić z domów.

❄Zima na Krecie… jest tuż obok, za progiem chałupy. Śnieg przykrył donice z szałwią, krzaki róż i niebieskie krzesełka w ogródku.

Owszem. Całkiem ładnie.

😀Ale jak dla mnie to już wystarczy.

Już się tym pięknem nasyciłam.

Wiosno! Przybywaj!

Zima na Krecie – Dzień 3 na kreteńskiej „syberii”❄

☃️Wczoraj podczas śniegowego spaceru udało się ulepić bałwana o oczach z zielonych kamyków serpentynitu i z czupryną z fenkuła dzikiego.

🌨W nocy dosypało obficie.

⛈Rano błyskało, grzmiało i sypało.

Jesteśmy dosłownie „utknięci”.

Nie da się wyjechać.

Wyjść jeszcze nie próbowaliśmy.

🤣Więc jeśli kochacie przygody, to ta kraina dziwów jest świetnym miejscem na Wasz dom.

Zasypane oliwki, oleandry, drogi.

😁Zasypany nasz kościółek bizantyjski na cmentarzyku, ten w którym mieszkają pogańskie boginki, o których pisze dziś magazyn Focus Historia.

🖕Poczytajcie koniecznie, bo to też niezwykła historia z tej krainy dziwów (link w komentarzu).

I podelektujcie się tą naszą zimą z fot.

🤔Bo my już jesteśmy ciut zmęczeni tym pięknem.

Follow CreteYourLife:

Latest posts from

Leave a Reply